Co by było, gdyby Sony zrezygnowało z PlayStation 5 Pro na rzecz PS6? Tak sugeruje nowa plotka od osoby poufnej z często sprawdzonymi źródłami. Inwentaryzujemy.
Plotkom na temat kolejnych konsol Sony nie ma końca. Kilka godzin wcześniej nowe plotki sugerowały pojawienie się pewnego PS5 Pro od kwietnia 2023 r., Ponieważ zapasy tej wersji w końcu się stabilizują. Informator Tom Henderson słyszał o lżejszym modelu z zewnętrznym dyskiem. Przeciekający zwraca uwagę na wszystkie te plotki i ponownie wspomina się o PS6.
PS5 Pro porzucone na rzecz PS6?
Po dwóch latach niedoborów PS5 jest wreszcie łatwiejsze do znalezienia. To oczywiście nie przeszkadza Sony patrzeć w przyszłość i myśleć o swojej następnej konsoli. Ale dokładnie, jaka będzie następna maszyna wprowadzona na rynek? PS5 Pro, specjalna wersja z odłączanym napędem czy PS6? Po plotkach o mocniejszym modelu z chłodzeniem cieczą informator Tom Henderson postanowił podzielić się nowymi informacjami. Według niego japoński wydawca po prostu zignorowałby PS5 Pro lub dowolny model średniej generacji, aby przejść bezpośrednio do PS6.
„Zwykła wersja PlayStation 5 nie została jeszcze w pełni wykorzystana i prawdopodobnie nie będzie dostępna masowo przed końcem roku. Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że słyszałem więcej o PS6 niż o PS5 Pro” – wyjaśnia w serii tweetów. Nowa wersja obecnej konsoli byłaby dobrze zaplanowana, ale w żadnym wypadku nie byłby to model Slim. Sony rzeczywiście całkowicie wstrzymałoby produkcję maszyny w takiej postaci, w jakiej ją znamy, do końca roku, aby zastąpić ją słynnym PS5 z odłączanym dyskiem.
Szybsza wersja PlayStation 6?
Manewr, który pozwoliłby producentowi obniżyć koszty produkcji i dostawy, dostarczając tylko jedną konsolę. Nowa PlayStation 5 miałaby wejść do produkcji w kwietniu z myślą o wprowadzeniu na rynek we wrześniu 2023 roku.
Czy to oznacza, że PS6 może pojawić się wcześniej niż oczekiwano? Nic nie jest mniej pewne. W wewnętrznych dokumentach Sony wydaje się już mieć na myśli datę premiery i miałoby to nastąpić najwcześniej w 2028 roku. Teraz okaże się, czy wydawca rzeczywiście chce przejść na nową generację bez oferowania PS5 Pro o kilka lat . Gdyby Microsoft wypuścił rewizję swojego Xboksa Series X, trudno sobie wyobrazić, by japoński producent nie zareagował.
