Roger Waters z Pink Floyd mówi, że kontrowersje związane z koncertem w Berlinie to „oczernianie”

Waters powiedział, że wizerunki „niezrównoważonego faszystowskiego demagoga” pojawiają się na koncertach Pink Floyd od 1980 roku.

Frontman Pink Floyd, Roger Waters, powiedział, że sprzeciwia się „faszyzmowi” we wszystkich jego formach po furii w Niemczech, gdzie gwiazda rocka założyła nazistowski mundur na koncercie w Berlinie, co wywołało policyjne śledztwo.

Berlińska policja powiedziała w piątek, że bada Watersa po tym, jak zdjęcia współzałożyciela Pink Floyd krążyły w mediach społecznościowych, pokazując go na scenie w zeszłym tygodniu na arenie Mercedes-Benz w długim, czarnym płaszczu z czerwonymi opaskami i strzelającego imitacją wojny światowej II pistolet maszynowy.

Policja prowadzi śledztwo w sprawie „podejrzenia o podżeganie do publicznej nienawiści, ponieważ strój noszony na scenie mógłby służyć gloryfikacji lub usprawiedliwieniu nazistowskich rządów” – powiedział francuskiej agencji informacyjnej AFP rzecznik policji.

Jak poinformowała policja, po zakończeniu dochodzenia policyjnego sprawa zostanie przekazana berlińskiej prokuraturze.

Felix Klein, komisarz niemieckiego rządu ds. walki z antysemityzmem, wezwał Watersa do pociągnięcia go do odpowiedzialności. Klein powiedział, że władze muszą być „czujne” po incydencie, a kluby muzyczne powinny przemyśleć swoje relacje z muzykiem, zgodnie z raportem niemieckiej grupy medialnej Funke.

„Organizatorzy koncertów powinni rozważyć, czy chcą zaoferować platformę teoretykom spiskowym” – miał powiedzieć Klein.

W oświadczeniu opublikowanym w sobotę na swoim koncie na Twitterze Waters powiedział, że jego koncert w Berlinie „przyciągnął ataki w złej wierze ze strony tych, którzy chcą mnie oczernić i uciszyć, ponieważ nie zgadzają się z moimi poglądami politycznymi”.

Waters powiedział, że próby przedstawienia jego występu jako czegoś innego niż antyfaszystowskiego były „nieszczere i motywowane politycznie”.

„Elementy mojego występu, które zostały zakwestionowane, są dość wyraźnym oświadczeniem sprzeciwiającym się faszyzmowi, niesprawiedliwości i bigoterii we wszystkich jej formach” – powiedział.

pic.twitter.com/RdxCXZY0Gn

— Roger Waters ✊ (@rogerwaters) 26 maja 2023 r

„Przedstawienie niezrównoważonego faszystowskiego demagoga było elementem moich programów od „The Wall” Pink Floydów w 1980 roku” – powiedział.

„Całe życie spędziłem, występując przeciwko autorytaryzmowi i uciskowi tam, gdzie go umieściłem… Moi rodzice walczyli z nazistami podczas II wojny światowej, a mój ojciec zapłacił najwyższą cenę” – powiedział.

„Bez względu na konsekwencje ataków na mnie, nadal będę potępiał niesprawiedliwość i wszystkich, którzy ją popełniają”.

Water jest znanym działaczem pro-palestyńskim, oskarżonym o antyżydowskie poglądy. Na swoich koncertach unosił nadmuchiwaną świnię z gwiazdą Dawida. Piosenkarz zaprzecza oskarżeniom o antysemityzm, mówiąc, że protestuje przeciwko polityce Izraela, a nie przeciwko narodowi żydowskiemu.

Waters grał w kilku niemieckich miastach w ostatnich tygodniach w ramach trasy „This Is Not A Drill”. Ale było to bardzo kontrowersyjne, ponieważ niektórzy urzędnicy miejscy próbowali nawet, bezskutecznie, zakazać mu występów.

Na tym samym koncercie w Berlinie Waters wyświetlił na dużym ekranie nazwiska kilku zmarłych osób, w tym Anne Frank, żydowskiej nastolatki, która zginęła w nazistowskim obozie koncentracyjnym.

Wymieniono także zabitą palestyńsko-amerykańską dziennikarkę Al Jazeera Shireen Abu Akleh, która została zastrzelona przez siły izraelskie na okupowanym Zachodnim Brzegu w zeszłym roku.

Rodzina Abu Akleh złożyła oficjalną skargę do Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK), domagając się sprawiedliwości za jej śmierć.

Waters ma zagrać swój ostatni niemiecki koncert we Frankfurcie na zachodzie w niedzielę wieczorem, a protestujący planują demonstrację poza lokalem.

Władze miasta Frankfurt starały się przerwać koncert, ale sąd orzekł przeciwko nim, powołując się na wolność artystyczną.