
To wybory, które zapowiadają się historycznie zacięte, w prowincji, która nigdy tak naprawdę nie miała bliskiego wyniku.
Alberta nie tylko stoi samotnie w Kanadzie, ponieważ nigdy nie ma rządu mniejszościowego – wybieramy tylko większość – zdobywca drugiego miejsca w tej prowincji nigdy nie znalazł się w odległości mniejszej niż 15 mandatów od wygranej.
Jason Kenney z UCP wygrał ostatnio z 44-osobową przewagą, a wcześniej Rachel Notley z NDP zdobyła o 33 mandaty więcej niż jej przeciwniczka z Wildrose; w 2012 roku Danielle Smith zajęła 44 miejsca za ówczesną premierem torysów Alison Redford.
19-osobowa różnica między Ralphem Kleinem a jego liberalnym pretendentem w 1993 roku jest najbliższą wynikiem jakichkolwiek wyborów od ostatniej wojny światowej.
„Wąskie” po prostu nie było w naszym arsenale przymiotników, w tej krainie szeroko otwartych przestrzeni politycznych.
Ale w 2023 r. tak wiele znaków wskazuje na bardziej obgryzanie paznokci: sondaże, prognozy miejsc i milion emotikonów „wzruszenia ramionami” w wymianach tekstowych między politykami.
Resztki stąd do wieczoru wyborczego sprowadzą się do wyborczego odpowiednika walki wręcz. Perswazja, aktywizacja wyborców, motywacja — i demotywacja. Szczęście też.
Dopiero po zakończeniu głosowania 29 maja poznamy odpowiedzi na te kluczowe pytania:
Postępowi konserwatyści publicznie przechodzą na NPR — ale ilu z nich?
Partia Rachel Notley wita szereg starych progresywnych konserwatystów popierających NDP, od kilku osób wagi ciężkiej z czasów Petera Lougheeda (były prokurator generalny Jim Foster, doradca i poseł Lee Richardson, MLA, który został senatorem Ronem Ghitterem), po poruczników Alison Redford ( byli ministrowie Thomas Lukaszuk i Doug Griffiths).
Żadne z nich, być może z wyjątkiem byłego wicepremiera Łukaszuka, nie jest powszechnie znanym nazwiskiem, które przyciąga uwagę typowych wyborców. Żaden z nich nie był też powiązany ze Zjednoczoną Partią Konserwatywną, która podporządkowała sobie stare PC, odchodząc, gdy koalicja przesunęła się na prawo.
Ale ci byli politycy reprezentują dokładnie takiego rodzaju Albertyńczyków, których NDP potrzebuje, by przepchnąć się na swoją stronę – umiarkowanych, centrowych i rozczarowanych obecną konserwatywną marką w ofercie.
W docelowych okręgach Calgary NDP mocno pochyliła się nad propozycją „pożycz nam swój głos” z listem podpisanym przez Notleya: „Jeśli zwykle głosowałeś na konserwatystów w czasie wyborów, chcę powiedzieć to: tym razem – w tych wyborach – połączmy siły”.
Czy jest więcej nieśmiałych zwolenników Notleya czy nieśmiałych fanów Smitha?
Wielu byłych torysów prawdopodobnie będzie niechętnych publicznemu poparciu Notleya z obawy przed wykluczeniem się z kręgu społecznego lub wyrzuceniem z łask obecnego rządu. Ale w zaciszu urny wyborczej wybiorą kolor pomarańczowy.
Otwarte wspieranie NPR może zaszkodzić reputacji, jeśli pracujesz w przemyśle naftowym i gazowym lub mieszkasz w sercu kraju.
Jechałem w zeszłym tygodniu przez Cardiff, małą wioskę na północ od Edmonton, w konkurencyjnym Morinville-St. Jazda Alberta. Widziałem siedem znaków UCP na cztery znaki NDP, prawie porównywalne ze stosunkiem głosów, które każda partia otrzymała w 2019 r. ich podwórko.
Lider Alberta UCP Danielle Smith odchodzi, gdy reporter zadaje jej pytanie na konferencji prasowej podczas wyborów prowincjonalnych w Calgary, środa, 24 maja 2023 r. (Todd Korol / The Canadian Press)
W niektórych sytuacjach nieśmiałość będzie działać w drugą stronę.
Sondaże wskazują, że absolwenci uniwersytetów w zdecydowanej większości popierają NDP, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że lekarze, nauczyciele i inni profesjonaliści będą bardziej dyskretni, jeśli będą konserwatywni.
Może tak być w szczególności, biorąc pod uwagę wszystkie kontrowersje wokół Smitha — może być tak, że osoby z grzecznego społeczeństwa nie chcą być ujawnione jako wyborcy Smitha.
Który prowadzi do…
Ile z przeszłości Smitha (i bardzo niedawnej przeszłości) będzie obchodzić wyborców?
Danielle Smith wcześniej nazywała bycie zwolennikiem szczepień odskocznią do nazistowskiej tyranii. Nazwała płacenie z własnej kieszeni za wizyty lekarskie szlachetnym celem politycznym. Kilka miesięcy temu zadzwoniła również do swojego ministra sprawiedliwości, mając nadzieję, że zajmie się zarzutami karnymi kaznodziei – naruszeniem prawa dotyczącego konfliktu interesów i „zagrożeniem dla demokracji”, jak stwierdzono w raporcie komisarza ds. etyki.
Wszyscy kandydaci mają bagaż; niewielu ma pełną karuzelę bagażową, jaką ma Smith. Dodajmy do tego kontrowersje kandydatów, w szczególności nowicjuszkę Lacombe-Ponoka, Jennifer Johnson, na temat transpłciowych studentów, a mieszkańcy Alberty mogą się zastanawiać: skoro kontrowersje wokół „Jeziora Ognia” pogrążyły Smitha i grupę Wildrose w 2012 roku, dlaczego wydaje się, że ona przetrwać te problemy w 2023 roku?
Liderka NDP w Albercie, Rachel Notley, żartuje z mediami przed głosowaniem w lokalu wyborczym w nadchodzących wyborach prowincjonalnych w Calgary, wtorek, 23 maja 2023 r. (Todd Korol/The Canadian Press)
Różnica polega nie tylko na tym, że tym razem Smith wyrzucił kandydatkę z przerażającymi wypowiedziami (choć może dość szybko wpuścić ją z powrotem do klubu). Postępowcy powiedzą, że w epoce post-Trumpowej ludzie są bardziej wyrozumiali wobec problemów kandydata z przeszłości, jeśli nosi on odpowiedni kolor partii.
To też może nie być to. Weźmy pod uwagę, że w 2012 roku wyborcy uciekli przed niepewnością Smitha i powrócili w znajome objęcia pecetów. W tych wyborach NDP próbuje stanąć jako wybór bezpiecznej przystani, czego można wiele oczekiwać od Nowych Demokratów z Alberty.
Jak bardzo mieszkańcy Alberta obwiniają Notley za trudną sytuację ekonomiczną, którą nadzorowała jako premier?
Zjednoczeni Konserwatyści bez końca przedstawiali swoich konkurentów jako zabójców pracy i handlarzy długami. NPR będzie równie bez końca zaprzeczać, że światowe ceny ropy były niszczycielami w ciągu czterech lat, kiedy Notley był premierem — 16,3 miliarda dolarów dochodów z zasobów prowincji w tym okresie, w porównaniu z 45,9 miliarda dolarów szacowanymi między ostatnim a obecnym rokiem podatkowym, kiedy Smith wślizgnął się do kancelaria premiera.
Jednak Notley dała swoim krytykom nową amunicję w zeszłym tygodniu i przypomnienie, dlaczego nie była postrzegana jako silna w gospodarce lub rozwoju biznesu: obiecując podwyżkę podatków od przedsiębiorstw o trzy punkty procentowe. Nawet jeśli pozwoliłoby to utrzymać Albertę na najniższych kanadyjskich stawkach korporacyjnych, UCP chłoszcze termin „38-procentowa podwyżka podatków” i są one matematycznie poprawne.
Smith w tym tygodniu obiecał Bill 1, który podwaja się jako reklama ataku przeciwko NDP. Uniemożliwiłoby to NDP lub jakiemukolwiek przyszłemu rządowi podwyższenie stawek osobistych lub korporacyjnych bez referendum, podczas gdy ona miałaby swobodę obniżania stawek poprzez proste decyzje ustawodawcze.
Notley opiera się na zaufaniu i przywództwie w Edmonton i Calgary, ale w mniejszych społecznościach kandydaci NPR znacznie rzadziej używają jej imienia. Wspomnienia z jej premiery są gorzkie – nawet jeśli pamięta się ją czulej niż Kenney – i wydaje się, że Notley walczyła o zmianę tego postrzegania w tym roku.
Jaka będzie frekwencja i kto nie głosuje?
Ostatnie wybory były rekordowym od dziesięcioleci zaangażowaniem wyborców, kiedy 67,5 procent uprawnionych mieszkańców Alberty oddało głosy, większość z nich chciała głosować na UCP i odrzucić Nowych Demokratów z Notley. To o 10 punktów więcej niż w wyborach NDP w 2015 roku.
Następnie rekordowo niski poziom w 2008 r., kiedy letni entuzjazm dla premiera Eda Stelmacha i jego rywali z dystansu doprowadził do spadku frekwencji do 40,5 procent.
Zwolennik Zjednoczonej Partii Konserwatywnej czeka na Danielle Smith na wiecu 29 kwietnia w Calgary. NDP bierze na cel mieszkańców Alberty, którzy wcześniej głosowali na konserwatystów, ale teraz są niechętni. (Jeff McIntosh/Kanadyjska prasa)
Podczas gdy stawka jest wysoka, a potencjalne różnice między wyborami jasne, obie strony ugrzęzły w swoich negatywnych wrażeniach. „Połowa ludzi nienawidzi Smitha. Druga połowa nienawidzi Notley” – powiedział jeden z polityków. „Wybory sprowadzają się do „głosuj na mnie, nie jestem UCP” kontra „głosuj na mnie, nie jestem NDP”.
Jeśli opcje są takie odwrotne, zwłaszcza dla byłych konserwatywnych wyborców, którzy mają mdłości co do Smitha, pozostanie w domu staje się realną opcją. I chociaż obie partie starają się zmotywować ludzi do głosowania, istnieją również taktyki „tłumienia”, które mają sprawić, że potencjalni wyborcy rywalizującej partii będą tak rozczarowani, że nie zagłosują.
Tradycyjnie wyższa frekwencja oznacza zmianę rządu. Tym razem odrzuć konwencjonalną mądrość na bok.
Która partia ma silniejszą maszynę do głosowania?
UCP Torysów i Kenneya wiedziało, jak zbierać ogromne plony głosów. Ale bardzo niewiele osób z tych wielkich organizacji niebieskich maszyn znalazło się w tyle za Smithem. Dwóch dyrektorów operacyjnych UCP w 2023 r., kierownik kampanii Steve Outhouse i dyrektor ds. gotowości wyborczej Pierçon Knezic — są importerami z Ontario bez doświadczenia w prowadzeniu kampanii prowincjonalnych, chociaż są szanowani w konserwatywnych kręgach.
Kierownik kampanii NDP, Nathan Rotman, również przybył z Ontario, ale ma lokalne i krajowe kotlety, których brakuje jego rywalom, kierując biurem premiera w Notley i jako federalny dyrektor krajowy NDP. Sandra Houston, weteranka NDP w Albercie od prawie dwóch dekad, jest dyrektorem terenowym.
Pod szczytami tych schematów organizacyjnych partii, ostateczny sprint do głosowania sprowadza się do organizacji danych, skutecznego mikrotargetowania i tego, jak potężna jest armia ochotników. To może skończyć się rzutem karnym.
Na ile miejsc UCP może sobie pozwolić na pożegnanie?
Istnieje prawdopodobny powód, dla którego Mitchel Gray, zastępca szefa sztabu Smitha, zarządza lokalną kampanią w Strathcona-Sherwood Park, siedzibie w rejonie Edmonton, w której UCP wygrała o 20 punktów procentowych w ostatnich wyborach, a nie w sąsiednim Sherwood Park, wygranym przez pięć na cent.
NDP może przewrócić Sherwood Park i kilkanaście w Albercie i nadal tkwić w opozycji. Ale jeśli UCP spadnie w bardziej wiejskiej jeździe Strathcona, Smith prawdopodobnie zostanie byłym premierem.
Wydaje się prawie nieuniknione, że UCP spadnie z obecnych 64 miejsc. Senior United Conservatives przygotowuje się do utraty mandatów wybitnych osobistości, takich jak Kaycee Madu (Edmonton – South West), Jason Copping (Calgary – Varsity) i kilku ministrów Smitha w Calgary i Lethbridge.
Ale będą walczyć mocniej o kilka miejsc w czymś, co równa się niebieskiej zaporze ogniowej na przedmieściach Calgary i pierścieniu wokół Edmonton. Aby bronić ministrów, takich jak Demitrios Nicolaides (Calgary-Bow) i Tyler Shandro (Calgary-Acadia), UCP zbombardowało skrzynki pocztowe mieszkańców literaturą kampanijną, przedstawiając lokalnych kandydatów i podkradając NDP, podczas gdy opozycja ostro strzela, by wywołać zdenerwowanie.
Zwolennicy patrzą, jak liderka NDP w Albercie, Rachel Notley, rozpoczyna swoją kampanię w Calgary 1 maja. Sondaże sugerują, że czeka ją wspinaczka pod górę, aby powrócić na drugą czteroletnią kadencję jako premier. (Colette Derworiz/The Canadian Press)
Aby Notley powrócił na stanowisko premiera, Nowi Demokraci muszą zdobyć co najmniej 20 mandatów, które poszły w UCP ostatnim razem. 20. najbliższa strata NPR w tym wyścigu wyniosła 6186 głosów, czyli 23,6 punktu procentowego.
To trudna wspinaczka dla NDP, ale prawie nikt nie mówi, że to niemożliwe. Tylko najbardziej zarozumiali, najbardziej pewni siebie gracze w polityce Alberty uwierzą, że znają wszystkie odpowiedzi na te pytania.
Prawdopodobnym pewniejszym zakładem jest to, że będą to wybory bliższe niż jakiekolwiek, jakie kiedykolwiek widzieliśmy.